List o.Józefa Kentenicha do Józefa Englinga - Szensztat, 2 marca 1917
Wzorcowym świadectwem ojcowskiej troski młodego ojca duchowego jest list do jednego z pierwszych członków sodalicji mariańskiej, Józefa Englinga, który przebywał wówczas w koszarach w Hagenau. Ojciec Kentenich z głębokim szacunkiem przyjmuje dziecięcą otwartość Józefa, a jego list w pełni odpowiada na jego sytuację. Przedstawia Józefowi propozycje, pozostawiając mu jednak wolność co do ich realizacji i zachęca go, by dzięki doświadczeniu własnej słabości całkowicie powierzyć się Matce Bożej. Przesyła mu rady dotyczące aktualnej sytuacji w grupie i stawia pytania do przemyślenia, pozostawiając jednak jemu ostateczną decyzję. Józef doświadcza w ten sposób, że jego ojciec duchowy przejmuje się jego sytuacją i rozumie go, jak również jego starania w prowadzeniu grupy. Może też być pewien, że jego kierownik duchowy bardzo osobiście się nim interesuje i modli się za niego w sanktuarium. Doświadcza wręcz, że ojciec duchowy darzy go szczerą miłością. Więcej »